Przedawnienie długu to instytucja prawa cywilnego, która powoduje, że po upływie określonego czasu wierzyciel traci możliwość dochodzenia swojego roszczenia na drodze sądowej. Samo zobowiązanie nie przestaje istnieć, jednak jego egzekwowanie staje się niemożliwe w świetle prawa. Dłużnik, który zostanie pozwany po terminie przedawnienia, może skutecznie uchylić się od zapłaty, powołując się na ten zarzut. Z punktu widzenia dłużnika, zrozumienie mechanizmów przedawnienia jest kluczowe, ponieważ pozwala na świadome zarządzanie zobowiązaniami finansowymi oraz obronę przed nieuzasadnionymi działaniami windykacyjnymi.
Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, przedawnienie polega na utracie przez wierzyciela możliwości dochodzenia roszczenia przed sądem po upływie określonego terminu. W praktyce oznacza to, że mimo istnienia długu, dłużnik nie ma obowiązku jego spłaty, o ile skutecznie podniesie zarzut przedawnienia. Od lipca 2018 roku, w sprawach przeciwko konsumentom, sądy zobowiązane są do samodzielnego badania przedawnienia. To oznacza, że nawet jeśli dłużnik nie podniesie zarzutu, sąd musi oddalić powództwo, jeżeli roszczenie jest przedawnione.
Obecnie ogólny termin przedawnienia wynosi 6 lat. W przypadku roszczeń wynikających z prowadzenia działalności gospodarczej oraz świadczeń okresowych, takich jak czynsz, odsetki czy raty kredytu, termin ten wynosi 3 lata. Dla roszczeń z tytułu umowy sprzedaży stosuje się 2-letni okres. Długi stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądu również przedawniają się po 6 latach. Jeżeli jednak obejmują świadczenia okresowe, ich przedawnienie liczy się osobno, w terminie 3-letnim.
Termin przedawnienia zaczyna biec w dniu, w którym roszczenie staje się wymagalne, czyli od momentu, w którym wierzyciel może domagać się zapłaty. Dla świadczeń okresowych każdy termin przedawnia się osobno. Po zmianach w prawie, jeżeli termin przedawnienia wynosi co najmniej dwa lata, kończy się on z ostatnim dniem roku kalendarzowego. To uproszczenie ma zastosowanie do roszczeń powstałych po lipcu 2018 roku.
Po upływie terminu przedawnienia wierzyciel nie może już przymusowo dochodzić zapłaty. Może co prawda zwracać się do dłużnika z prośbą o uregulowanie należności, jednak nie może skierować sprawy do sądu ani rozpocząć egzekucji komorniczej. Dłużnik ma pełne prawo odmówić zapłaty. Niektóre firmy windykacyjne nadal próbują odzyskać przeterminowane należności. W takich przypadkach działania mają charakter perswazyjny, nie zaś prawny. Każdy kontakt tego typu należy rozpatrywać indywidualnie.
Przedawnionego długu nie trzeba spłacać, chyba że dłużnik zdecyduje się na to dobrowolnie. W przypadku dobrowolnej spłaty nie przysługuje prawo do zwrotu, nawet jeśli dług był już przedawniony. Z tego powodu tak ważne jest weryfikowanie statusu zobowiązania przed dokonaniem jakiejkolwiek płatności.
Wierzyciel może przerwać bieg przedawnienia, składając pozew do sądu lub kierując sprawę do egzekucji komorniczej. Może również dążyć do uzyskania uznania długu, np. przez podpisanie ugody lub przyjęcie częściowej spłaty. Każde takie działanie powoduje, że termin przedawnienia liczy się od nowa. Zdarza się też, że dłużnik nieświadomie przerywa bieg przedawnienia, np. odpowiadając na pismo z deklaracją zapłaty. Dlatego warto zachować ostrożność i każdą sytuację skonsultować z prawnikiem.
Egzekucja komornicza, wszczęta na podstawie tytułu wykonawczego, przerywa bieg terminu przedawnienia. W czasie trwania postępowania egzekucyjnego przedawnienie nie biegnie. Po jego zakończeniu bieg ten rozpoczyna się na nowo. Jeśli po wielu latach egzekucja zostaje umorzona, możliwe jest złożenie do sądu wniosku o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności z uwagi na upływ terminu przedawnienia.
W celu ustalenia, czy dług uległ przedawnieniu, należy znać:
Jeżeli dłużnik nie ma dostępu do tych danych, może wystąpić z wnioskiem do wierzyciela lub komornika o udostępnienie informacji dotyczących długu.
Potrzebujesz konsultacji? Zobacz więcej na https://rozwiazaniedlaciebie.pl/produkt/sprawdz-przedawnienie-dlugu/
Większość zobowiązań cywilnoprawnych podlega przedawnieniu. Nie ulegają mu jednak niektóre roszczenia publicznoprawne, takie jak grzywny sądowe, podatki czy alimenty bieżące. Długi po zmarłych osobach, o ile nie są spłacane dobrowolnie przez spadkobierców, również mogą się przedawniać, jeżeli nie zostały zabezpieczone przed sądem lub komornikiem.
Zarzut przedawnienia można podnieść w odpowiedzi na pozew sądowy, a także w toku egzekucji komorniczej. W tym drugim przypadku należy złożyć wniosek do sądu o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności. W niektórych sytuacjach możliwe jest również wniesienie skargi na czynności komornika. W sprawach konsumenckich sądy same badają termin przedawnienia. W pozostałych przypadkach brak zarzutu może skutkować zasądzeniem roszczenia, mimo że jest ono przedawnione.
Po sześciu latach od zakończenia egzekucji lub ostatniego skutecznego działania wierzyciela.
Zwykle po trzech lub sześciu latach od daty wymagalności, w zależności od rodzaju roszczenia.
Należy ustalić datę wymagalności oraz sprawdzić, czy nie doszło do działań przerywających bieg przedawnienia, takich jak pozew czy egzekucja.
Nie przedawniają się grzywny, alimenty bieżące, niektóre podatki oraz roszczenia karne.
Tak, dług dziedziczony przez spadkobierców również podlega przedawnieniu, zgodnie z ogólnymi zasadami.